Salon z aneksem kuchennym
2 posters
Terada :: Kraina Leroth :: Zoltwest :: Pelanor :: Domy mieszkalne :: Mieszkanie M. Vontaviousa
Strona 1 z 1
Salon z aneksem kuchennym
Serce mieszkania. Przestronne, średnio umeblowane, jednak posiadało to co trzeba w każdej kuchni. Zlew, piekarnik, kuchenka gazowa. W drugiej części pomieszczenia stał mały, drewniany stół, a przy nim dwa różne krzesła. Znajdowała się tam również zniszczona sofa i stary, głęboki fotel.
Re: Salon z aneksem kuchennym
Może i było przeraźliwie zimno, ale chłopcu spodobała się taka wycieczka. Nie mylił się, Zoltwest było przepiękne. Chyba nigdy jeszcze nie miał okazji zobaczyć czegoś tak pięknego. Potem już dotarli do ciepłego mieszkania, Oli pomógł rozpakować zakupy, po czym zaczął się z zaciekawieniem przyglądać wszystkiemu w mieszkaniu. Musiał się odnaleźć w nowym otoczeniu.
- Całkiem tu ładnie! - stwierdził z uśmiechem.
W porównaniu do ruiny, która niegdyś była jego rodzinnym domem, tyle że z braku lokatorów trochę się zapuścił, to mieszkanie było naprawdę eleganckie i przytulne. Zadowolony z siebie, ale też i przemęczony Olivier ruszył do salonu, gdzie opadł na fotel i ziewnął rozwlekle.
- Całkiem tu ładnie! - stwierdził z uśmiechem.
W porównaniu do ruiny, która niegdyś była jego rodzinnym domem, tyle że z braku lokatorów trochę się zapuścił, to mieszkanie było naprawdę eleganckie i przytulne. Zadowolony z siebie, ale też i przemęczony Olivier ruszył do salonu, gdzie opadł na fotel i ziewnął rozwlekle.
Olivier de la Fuente- Liczba postów : 53
Dołączył : 26/10/2009
Wiek : 32
Skąd : Sayther
Rasa : Człowiek.
Re: Salon z aneksem kuchennym
- Dobrze, że ci się tutaj podoba, bo tu będziesz mieszał, dopóki Terada nie wyśle nas na jakąś misję. Rozgość się, ja pójdę napalić w piecu, a potem przygotuję ci łóżko - powiedział Montel, cały rozweselony.
Był strasznie zadowolony z tego, że był w domu, że był z Oliem, że miał przyjaciela, a dzisiejszy dzień różnił się od wcześniejszych dosłownie wszystkim. Miał w końcu z kim porozmawiać, z kim dzielić smutki i radości oraz z kim wyruszyć w nieznane pod banderą Terady, o tak, to wszystko było niezwykłe w umyśle pół-smoka.
Gdy wrócił do salonu nastolatek spał w wielkim fotelu. Uśmiechnął się, przyniósł z sypialni koc i okrył go nim, głaszcząc czule po czole.
- Śpij dobrze przyjacielu - wyszeptał.
Był strasznie zadowolony z tego, że był w domu, że był z Oliem, że miał przyjaciela, a dzisiejszy dzień różnił się od wcześniejszych dosłownie wszystkim. Miał w końcu z kim porozmawiać, z kim dzielić smutki i radości oraz z kim wyruszyć w nieznane pod banderą Terady, o tak, to wszystko było niezwykłe w umyśle pół-smoka.
Gdy wrócił do salonu nastolatek spał w wielkim fotelu. Uśmiechnął się, przyniósł z sypialni koc i okrył go nim, głaszcząc czule po czole.
- Śpij dobrze przyjacielu - wyszeptał.
Re: Salon z aneksem kuchennym
Nadszedł poranek. Gdy Oli się obudził, było bardzo wcześnie. Nie chciał budzić Montela, ale zorientował się też, że z tego pośpiechu zapomniał wielu rzeczy. Postanowił, że wybierze się do Sayther, do starego mieszkania po rodzicach, by je stamtąd zabrać. Miał tylko nadzieję, że Montel się nie obrazi za to, że tak wcześnie umknął bez śniadania. I to jeszcze całkiem sam.
Właśnie dlatego zostawił dla niego kartkę na stole. Swoim koślawym pismem wyskrobrał mniej więcej to:
Właśnie dlatego zostawił dla niego kartkę na stole. Swoim koślawym pismem wyskrobrał mniej więcej to:
Drogi Montelu!
Wybrałem się do Sayther. Zupełnie zapomniałem kilku istotnych rzeczy, które pozostały w mieszkaniu po rodzicach. Wrócę pod wieczór, nie martw się o mnie!
Oli
No i wyszedł, żeby trafić prędko do Sayther.Wybrałem się do Sayther. Zupełnie zapomniałem kilku istotnych rzeczy, które pozostały w mieszkaniu po rodzicach. Wrócę pod wieczór, nie martw się o mnie!
Oli
Olivier de la Fuente- Liczba postów : 53
Dołączył : 26/10/2009
Wiek : 32
Skąd : Sayther
Rasa : Człowiek.
Re: Salon z aneksem kuchennym
Gdy Montel wyszedł ze swojej sypialni, przeraził się na widok pustego fotela. Po chwili jego wzrok padł na kartkę, którą pozostawił Oli.
- Pod wieczór?! Nie martw się o mnie?! Ten dzieciak oszalał! Dosłownie oszalał! Jak ja mam się o niego nie martwić? - krzyczał pół-smok, uderzając pięścią w stół i opluwając najbliższe otoczenie.
Wiedział, że chłopak najpewniej da sobie radę, bo przed ich poznaniem sobie radził, jednak martwił się, bo jak miał się nie martwić?
Westchnął, ubrał skórzaną kurtkę i wyszedł na obchód. Za coś w sumie mieszkańcy Zoltwest mu płacili.
- Pod wieczór?! Nie martw się o mnie?! Ten dzieciak oszalał! Dosłownie oszalał! Jak ja mam się o niego nie martwić? - krzyczał pół-smok, uderzając pięścią w stół i opluwając najbliższe otoczenie.
Wiedział, że chłopak najpewniej da sobie radę, bo przed ich poznaniem sobie radził, jednak martwił się, bo jak miał się nie martwić?
Westchnął, ubrał skórzaną kurtkę i wyszedł na obchód. Za coś w sumie mieszkańcy Zoltwest mu płacili.
Re: Salon z aneksem kuchennym
Zmierzchało się już, gdy Montel wrócił do domu. Rozejrzał się w poszukiwaniu Oliviera, jednak ze smutkiem i rozdrażnieniem musiał zaakceptować fakt, że chłopak jeszcze nie wrócił.
Pół-smok poważnie zastanawiał, czy nie wybrać się do miasta w poszukiwaniu go, jednak szybko porzucił ten pomysł, zaczynając zastanawiać się, czy młodzieniec nie odszedł celowo. Czekanie go wykańczało, nie wiedząc co ze sobą zrobić, wyszedł przed mieszkanie, jednak chłód i widok księżyca powodowały w jego myślach jeszcze ciemniejsze scenariusze. Wszedł do domu i postanowił się przespać, by oderwać swoje myśli od przyjaciela.
Pół-smok poważnie zastanawiał, czy nie wybrać się do miasta w poszukiwaniu go, jednak szybko porzucił ten pomysł, zaczynając zastanawiać się, czy młodzieniec nie odszedł celowo. Czekanie go wykańczało, nie wiedząc co ze sobą zrobić, wyszedł przed mieszkanie, jednak chłód i widok księżyca powodowały w jego myślach jeszcze ciemniejsze scenariusze. Wszedł do domu i postanowił się przespać, by oderwać swoje myśli od przyjaciela.
Terada :: Kraina Leroth :: Zoltwest :: Pelanor :: Domy mieszkalne :: Mieszkanie M. Vontaviousa
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach