Shane Ellsworth.
Terada :: Sprawy organizacyjne :: Zapisy
Strona 1 z 1
Shane Ellsworth.
1. Imię: Shane
2. Nazwisko: Ellsworth
3. Wiek: dziewiętnaście lat.
4. Rasa: Aasimar
5. Profesja: rzucił szkołę dla muzyki, ale zrozumiał że na tym nie zarobi, więc został kelnerem, o.
6. Broń: nie posiada.
8. Wygląd: Ups, no to mamy problem. Naprawdę nie lubię tego punktu. Shane jest wysokim nastolatkiem o mizernej budowie ciała, przez co ludzie mają go za roztrzepaną niemotą, którą istotnie nie jest. Posiada dosyć długie, czarne włosy, zwykle zmierzwione i pozbawione ładu. Oczy ciemnobrązowe, bystre. Nie jest zbyt męski, ma delikatne rysy twarzy i bladą, prawie białą skórę. Ubiera się chaotycznie, co się nie zgadza z jego charakterkiem, bo przecież lubi harmonię. Najczęściej widać go w kraciastej koszuli i ciemnych rurkach oraz trampach. Lubi drewniane korale. Kolczykowy bunt uskutecznia, tak poza tym. Dwie sztuki posiada!
9. Charakter: Shane to dobry gość. Lubi się uśmiechać i jest potwornie towarzyski, tyle że rzadko kiedy zapamiętuje wszystkie imiona ludzi, których niedawno poznał. O, ma strasznie krótką pamięć. W kontaktach z kobietami bardziej jako przyjaciel, bo... jest homoseksualny. Ale przyjaźń z kobietą to przecież taka piękna przygoda! Nie szuka miłości, przywykł do dbania wyłącznie o siebie. Miejsce dla jednej osoby w jego życiu zawsze się znajdzie, ale trzeba by trochę poczekać, by jego egoizm lekko zanikł, bo jest straszny pod tym względem. Najbardziej lubi się lenić, brzdąkać na gitarze i śpiewać. Ma do tego talent. Dużo czyta, chociaż nie jest typem intelektualisty - raczej postrzelonego wariata. Ale książki to ciekawa sprawa. Poza tym kocha też długie spacery w towarzystwie księżyca - z tego wynika, że zwykle wychodzi nocą. Jest silny psychicznie, ale nie aż tak, by manipulować ludźmi. Po prostu nie da się nikomu, nie przyjmuje do siebie krytyki i ma ogółem wylane na otoczenie. I ma swój honor! Co nie oznacza, że nie miewa złych dni, bo to zdarza się każdemu. Realista. Nie lubi się dołować, ale też rzadko coś cieszy go do tego stopnia, by zacząć wariować. Wobec nieznajomych jest bardzo uprzejmy, bo styczność z ludźmi ma zawsze, dzięki swojej pracy. Nie marnuje czasu, jest zorganizowany i cały jego dzień przebiega harmonijnie. Poza tym nie znosi czekać, więc jeśli się z nim umawiasz, to lepiej się nie spóźniaj. Lubi rozmawiać. Spędzać z kimś czas też lubi, ale jest raczej typem domatora, właściwie to jest też strasznie uczulony pod względem utrzymywania czystości. Często sprząta. Uwielbia, gdy wszystko jest ułożone i przejrzyste. Nie znosi bałaganu. Całkiem zróżnicowany charakter, można rzec śmiało.
10. Historia: Dwudziestego pierwszego lutego przyszło na świat takie stworzenie, któremu nadano całkiem ładne imię Shane. Jako jedyne dzieciątko państwa Ellsworthów żył sobie spokojnie, pławiąc się w luksusach. Niczego mu nigdy nie brakowało, rodzice nie odmawiali żadnej z zachcianek. Ale wcale nie był typowym, rozpieszczonym bachorem! Może trochę. Zawsze nieco różnił się od reszty. Egoista z krwi i kości, ale nie z powodu, iż jego rodzice byli bogaci, przeciwnie. Po prostu bardzo pokochał własną osobę, a każde spojrzenie w lustro było rzeczą całkiem przyjemną. W dzieciństwie nie miał wielu przyjaciół, dzieciaki raczej od niego stroniły, bo wydawał się być inny, lepszy? Nie dawał jednak po sobie poznać, że na serio jest inny. Od zawsze wyglądał jak zwykły człowiek, mimo że do końca nim nie jest. Czuł się z lekka samotny, bo nie miał rodzeństwa. Ale jakoś starał się nie narzekać zbytnio. Potem zaczął się uczyć, początkowo z przywiązaniem i niezwykle systematycznie, dużo czasu poświęcał na książki. Wszystko urwało się, gdy odnalazł swoją pasję, muzykę. Od początku miał w tym kierunku niemałą smykałkę i wkrótce potem odkrył w sobie talent. Mniej więcej w środku liceum postanowił rzucić szkołę by zostać muzykiem. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem, dlatego zatrudniał się w knajpkach jako kelner, bo uroku mu nie brakowało. Stracił jako tako kontakt z rodzicami zaraz po uzyskaniu pełnoletności. Znalazł sobie mieszkanie i żył na własny koszt.
11. Zdolności: gra na gitarze, śpiewa,
12. Inne: Lubi porządek. Jego ulubiony kolor to szary, uwielbia tulipany. Czasem pisze własne piosenki, ale w większej części to gnioty. Całkiem miły gość, tylko trzeba go lepiej poznać. W dzieciństwie nazywany "tyczką" z powodu chudej i wysokiej sylwetki.
2. Nazwisko: Ellsworth
3. Wiek: dziewiętnaście lat.
4. Rasa: Aasimar
5. Profesja: rzucił szkołę dla muzyki, ale zrozumiał że na tym nie zarobi, więc został kelnerem, o.
6. Broń: nie posiada.
8. Wygląd: Ups, no to mamy problem. Naprawdę nie lubię tego punktu. Shane jest wysokim nastolatkiem o mizernej budowie ciała, przez co ludzie mają go za roztrzepaną niemotą, którą istotnie nie jest. Posiada dosyć długie, czarne włosy, zwykle zmierzwione i pozbawione ładu. Oczy ciemnobrązowe, bystre. Nie jest zbyt męski, ma delikatne rysy twarzy i bladą, prawie białą skórę. Ubiera się chaotycznie, co się nie zgadza z jego charakterkiem, bo przecież lubi harmonię. Najczęściej widać go w kraciastej koszuli i ciemnych rurkach oraz trampach. Lubi drewniane korale. Kolczykowy bunt uskutecznia, tak poza tym. Dwie sztuki posiada!
9. Charakter: Shane to dobry gość. Lubi się uśmiechać i jest potwornie towarzyski, tyle że rzadko kiedy zapamiętuje wszystkie imiona ludzi, których niedawno poznał. O, ma strasznie krótką pamięć. W kontaktach z kobietami bardziej jako przyjaciel, bo... jest homoseksualny. Ale przyjaźń z kobietą to przecież taka piękna przygoda! Nie szuka miłości, przywykł do dbania wyłącznie o siebie. Miejsce dla jednej osoby w jego życiu zawsze się znajdzie, ale trzeba by trochę poczekać, by jego egoizm lekko zanikł, bo jest straszny pod tym względem. Najbardziej lubi się lenić, brzdąkać na gitarze i śpiewać. Ma do tego talent. Dużo czyta, chociaż nie jest typem intelektualisty - raczej postrzelonego wariata. Ale książki to ciekawa sprawa. Poza tym kocha też długie spacery w towarzystwie księżyca - z tego wynika, że zwykle wychodzi nocą. Jest silny psychicznie, ale nie aż tak, by manipulować ludźmi. Po prostu nie da się nikomu, nie przyjmuje do siebie krytyki i ma ogółem wylane na otoczenie. I ma swój honor! Co nie oznacza, że nie miewa złych dni, bo to zdarza się każdemu. Realista. Nie lubi się dołować, ale też rzadko coś cieszy go do tego stopnia, by zacząć wariować. Wobec nieznajomych jest bardzo uprzejmy, bo styczność z ludźmi ma zawsze, dzięki swojej pracy. Nie marnuje czasu, jest zorganizowany i cały jego dzień przebiega harmonijnie. Poza tym nie znosi czekać, więc jeśli się z nim umawiasz, to lepiej się nie spóźniaj. Lubi rozmawiać. Spędzać z kimś czas też lubi, ale jest raczej typem domatora, właściwie to jest też strasznie uczulony pod względem utrzymywania czystości. Często sprząta. Uwielbia, gdy wszystko jest ułożone i przejrzyste. Nie znosi bałaganu. Całkiem zróżnicowany charakter, można rzec śmiało.
10. Historia: Dwudziestego pierwszego lutego przyszło na świat takie stworzenie, któremu nadano całkiem ładne imię Shane. Jako jedyne dzieciątko państwa Ellsworthów żył sobie spokojnie, pławiąc się w luksusach. Niczego mu nigdy nie brakowało, rodzice nie odmawiali żadnej z zachcianek. Ale wcale nie był typowym, rozpieszczonym bachorem! Może trochę. Zawsze nieco różnił się od reszty. Egoista z krwi i kości, ale nie z powodu, iż jego rodzice byli bogaci, przeciwnie. Po prostu bardzo pokochał własną osobę, a każde spojrzenie w lustro było rzeczą całkiem przyjemną. W dzieciństwie nie miał wielu przyjaciół, dzieciaki raczej od niego stroniły, bo wydawał się być inny, lepszy? Nie dawał jednak po sobie poznać, że na serio jest inny. Od zawsze wyglądał jak zwykły człowiek, mimo że do końca nim nie jest. Czuł się z lekka samotny, bo nie miał rodzeństwa. Ale jakoś starał się nie narzekać zbytnio. Potem zaczął się uczyć, początkowo z przywiązaniem i niezwykle systematycznie, dużo czasu poświęcał na książki. Wszystko urwało się, gdy odnalazł swoją pasję, muzykę. Od początku miał w tym kierunku niemałą smykałkę i wkrótce potem odkrył w sobie talent. Mniej więcej w środku liceum postanowił rzucić szkołę by zostać muzykiem. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem, dlatego zatrudniał się w knajpkach jako kelner, bo uroku mu nie brakowało. Stracił jako tako kontakt z rodzicami zaraz po uzyskaniu pełnoletności. Znalazł sobie mieszkanie i żył na własny koszt.
11. Zdolności: gra na gitarze, śpiewa,
12. Inne: Lubi porządek. Jego ulubiony kolor to szary, uwielbia tulipany. Czasem pisze własne piosenki, ale w większej części to gnioty. Całkiem miły gość, tylko trzeba go lepiej poznać. W dzieciństwie nazywany "tyczką" z powodu chudej i wysokiej sylwetki.
Shane Ellsworth- Liczba postów : 15
Dołączył : 03/12/2009
Wiek : 34
Skąd : Ratoil
Rasa : Aasimar
Terada :: Sprawy organizacyjne :: Zapisy
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach