Olivier Fabien de la Fuente.
Terada :: Sprawy organizacyjne :: Zapisy
Strona 1 z 1
Olivier Fabien de la Fuente.
1. Imię: Olivier Fabien
2. Nazwisko: de la Fuente
3. Wiek: 17 lat
4. Rasa: Człowiek.
5. Profesja: Narazie szuka, a póki co jedyne zajęcie to skejt.
6. Broń: -
7. Miejsce zamieszkania: Sayther
8. Wygląd: Olivier jest niezbyt wysokim nastolatkiem o dość charakterystycznym wyglądzie. Mierzy metr sześćdziesiąt wzrostu, przez co zwykle, żeby coś dojrzeć, wspina się na palce. Po matce odziedziczył piękne oczy o kolorze czystego błękitu. Jest charakterystyczny z powodu swoich niesamowicie długich, jasnych włosów. Śmiało sięgają już ramion, chociaż chłopak stara się je jakoś związywać, bo strasznie utrudniają życie. Tak więc najczęściej ma część włosów związanych w dość wysokiego kucyka. Ma delikatne, dziewczęce rysy twarzy, przez co wszyscy mylą go właśnie z dziewczyną. Jest chudzielcem, ale nie do przesady. Ma wystarczająco siły, by obronić się przed bandytami. Ubiera się w swoją ukochaną czerń, kocha się także w bardzo luźnych ubraniach. Rzadko kiedy można zobaczyć go ubranego na kolorowo. Dość często się rumieni. Obgryza paznokcie, gdy się denerwuje. Ma też ciężki do opanowania nawyk nawijania sobie kosmyków włosów na palca.
9. Charakter: Bardzo cichy i zamknięty w sobie nastolatek. Wiele w swoim krótkim życiu przeżył i właśnie przez to stał się takim samotnikiem. Nie jest zbyt rozmowny, odzywa się jeśli trzeba. Trudno do niego dotrzeć, żyje jakby we własnym świecie i swoją postawą odrzuca ludzi wokół. Ale jeśli już pozna kogoś ciekawego, to umie się otworzyć - potrzeba na to co prawda dużo czasu, ale to fakt. Poza tym Olivier jest bardzo oddanym przyjacielem i nigdy nie opuści nikogo w potrzebie. Skory do pracy i inteligentny, doskonale radzi sobie w pojedynkę. Jest bardziej pesymistą niż realistą, nie wierzy że może być lepiej. Mogłoby się wydawać, że potrzebuje kogoś bliskiego. Poza tym można mu zaufać i naprawdę pokochać. Nie lubi rozpamiętywać tego, co zniszczyło jego życie oraz opowiadać o swojej przeszłości innym. Czasem bywa aż za bardzo uparty i wytrwale dąży do postawionych sobie celów. W głębi serca marzy o tym, by wszystko było jak dawniej i przez to często łapie się na tym, że zaczyna się rozklejać. Przed innymi może chwilami udawać kogoś kim nie jest - ale to zazwyczaj trwa krótko. Po kilku rozmowach widać jak na dłoni, jaki jest naprawdę.
10. Historia: Kiedyś byli rodziną. Szczęśliwą, zwyczajną rodziną. Państwo de la Fuente byli ubogimi ludźmi, ale nie zależało im na pieniądzach. Cieszyli się sobą i tym, że wkrótce na świat miał przyjść ich pierwszy syn. Wkrótce potem urodził się Olivier. Uradowani rodzice dokładali wszelkich starań, by dziecko wychowało się na rozsądnego, inteligentnego człowieka. Ale jak to zwykle bywa z chłopcami, Olivier miał wielkie skłonności do figli. Już od początku swojego życia wycinał numery swoim rodzicom, ale i tak rzadko bywał karany. Dorastał w ciepłej, rodzinnej atmosferze i mimo, że rodzice nie byli jakoś specjalnie bogaci, niczego mu nie brakowało. Tragedia zaczęła się, gdy chłopak skończył trzynaście lat. Jego rodzice padli ofiarą okrutnego zabójstwa tamtej pamiętnej nocy. Po śmierci rodziców długo nie mógł się pozbierać ani wrócić do rodzinnego domu - po prostu strasznie się bał. Może to dziwnie brzmi, żeby ledwie dwunastolatek radził sobie sam w wielkim świecie, ale tak właśnie było. Przez jakiś czas mieszkał w sierocińcu, bo inaczej zginąłby marnie. Potem starał się jakoś na siebie zarobić, wykonując jakieś drobne roboty w mieście. Obiecał sobie także, że kiedyś dorwie tych, którzy zabili jego rodziców i dokona zemsty. Tymczasem mijały lata, a Olivier próbował odnaleźć się w tym całym zamieszaniu...
11. Zdolności: Może to nic istotnego, ale doskonale jeździ na deskorolce i ma duży talent pisarski.
12. Inne: Lubi czerwone róże. Nigdzie nie ruszy się bez deskorolki. Często pisze pamiętnik oraz wiersze.
2. Nazwisko: de la Fuente
3. Wiek: 17 lat
4. Rasa: Człowiek.
5. Profesja: Narazie szuka, a póki co jedyne zajęcie to skejt.
6. Broń: -
7. Miejsce zamieszkania: Sayther
8. Wygląd: Olivier jest niezbyt wysokim nastolatkiem o dość charakterystycznym wyglądzie. Mierzy metr sześćdziesiąt wzrostu, przez co zwykle, żeby coś dojrzeć, wspina się na palce. Po matce odziedziczył piękne oczy o kolorze czystego błękitu. Jest charakterystyczny z powodu swoich niesamowicie długich, jasnych włosów. Śmiało sięgają już ramion, chociaż chłopak stara się je jakoś związywać, bo strasznie utrudniają życie. Tak więc najczęściej ma część włosów związanych w dość wysokiego kucyka. Ma delikatne, dziewczęce rysy twarzy, przez co wszyscy mylą go właśnie z dziewczyną. Jest chudzielcem, ale nie do przesady. Ma wystarczająco siły, by obronić się przed bandytami. Ubiera się w swoją ukochaną czerń, kocha się także w bardzo luźnych ubraniach. Rzadko kiedy można zobaczyć go ubranego na kolorowo. Dość często się rumieni. Obgryza paznokcie, gdy się denerwuje. Ma też ciężki do opanowania nawyk nawijania sobie kosmyków włosów na palca.
9. Charakter: Bardzo cichy i zamknięty w sobie nastolatek. Wiele w swoim krótkim życiu przeżył i właśnie przez to stał się takim samotnikiem. Nie jest zbyt rozmowny, odzywa się jeśli trzeba. Trudno do niego dotrzeć, żyje jakby we własnym świecie i swoją postawą odrzuca ludzi wokół. Ale jeśli już pozna kogoś ciekawego, to umie się otworzyć - potrzeba na to co prawda dużo czasu, ale to fakt. Poza tym Olivier jest bardzo oddanym przyjacielem i nigdy nie opuści nikogo w potrzebie. Skory do pracy i inteligentny, doskonale radzi sobie w pojedynkę. Jest bardziej pesymistą niż realistą, nie wierzy że może być lepiej. Mogłoby się wydawać, że potrzebuje kogoś bliskiego. Poza tym można mu zaufać i naprawdę pokochać. Nie lubi rozpamiętywać tego, co zniszczyło jego życie oraz opowiadać o swojej przeszłości innym. Czasem bywa aż za bardzo uparty i wytrwale dąży do postawionych sobie celów. W głębi serca marzy o tym, by wszystko było jak dawniej i przez to często łapie się na tym, że zaczyna się rozklejać. Przed innymi może chwilami udawać kogoś kim nie jest - ale to zazwyczaj trwa krótko. Po kilku rozmowach widać jak na dłoni, jaki jest naprawdę.
10. Historia: Kiedyś byli rodziną. Szczęśliwą, zwyczajną rodziną. Państwo de la Fuente byli ubogimi ludźmi, ale nie zależało im na pieniądzach. Cieszyli się sobą i tym, że wkrótce na świat miał przyjść ich pierwszy syn. Wkrótce potem urodził się Olivier. Uradowani rodzice dokładali wszelkich starań, by dziecko wychowało się na rozsądnego, inteligentnego człowieka. Ale jak to zwykle bywa z chłopcami, Olivier miał wielkie skłonności do figli. Już od początku swojego życia wycinał numery swoim rodzicom, ale i tak rzadko bywał karany. Dorastał w ciepłej, rodzinnej atmosferze i mimo, że rodzice nie byli jakoś specjalnie bogaci, niczego mu nie brakowało. Tragedia zaczęła się, gdy chłopak skończył trzynaście lat. Jego rodzice padli ofiarą okrutnego zabójstwa tamtej pamiętnej nocy. Po śmierci rodziców długo nie mógł się pozbierać ani wrócić do rodzinnego domu - po prostu strasznie się bał. Może to dziwnie brzmi, żeby ledwie dwunastolatek radził sobie sam w wielkim świecie, ale tak właśnie było. Przez jakiś czas mieszkał w sierocińcu, bo inaczej zginąłby marnie. Potem starał się jakoś na siebie zarobić, wykonując jakieś drobne roboty w mieście. Obiecał sobie także, że kiedyś dorwie tych, którzy zabili jego rodziców i dokona zemsty. Tymczasem mijały lata, a Olivier próbował odnaleźć się w tym całym zamieszaniu...
11. Zdolności: Może to nic istotnego, ale doskonale jeździ na deskorolce i ma duży talent pisarski.
12. Inne: Lubi czerwone róże. Nigdzie nie ruszy się bez deskorolki. Często pisze pamiętnik oraz wiersze.
Olivier de la Fuente- Liczba postów : 53
Dołączył : 26/10/2009
Wiek : 32
Skąd : Sayther
Rasa : Człowiek.
Terada :: Sprawy organizacyjne :: Zapisy
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach